Debata o klauzuli sumienia i sprawie prof. Chazana jest jedną z najważniejszych dyskusji, jakie zaistniały w polskiej przestrzeni publicznej w ostatnich latach. Jej wynik - przełożony na regulacje prawne - zadecyduje o kształcie ustrojowym Rzeczypospolitej Polskiej na najbliższe dziesięciolecia.
Klauzula sumienia
W większości państw Unii Europejskiej jest ona wyrażona expressis verbis w konstytucji, a w pozostałych państwach wolność ta jest gwarantowana na podstawie art. 9 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z dnia 4 listopada 1950 r., zgodnie z którym każdy ma prawo do wolności myśli, sumienia i wyznania; prawo to obejmuje wolność zmiany wyznania lub przekonań oraz wolność uzewnętrzniania indywidualnie lub wspólnie z innymi, publicznie lub prywatnie, swego wyznania lub przekonań przez uprawianie kultu, nauczanie, praktykowanie i czynności rytualne oraz art. 18 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych z dnia 19 grudnia 1966 r.
Możliwość powołania się na klauzulę sumienia uznawana jest za prawo o charakterze fundamentalnym, którego ograniczenie nastąpić może zupełnie wyjątkowo”. Stąd prawo jednostki do odwołania się do „klauzuli sumienia” stoi na straży nie tylko wolności sumienia, ale także ochrony godności osoby ludzkiej, która jest prawem przyrodzonym i niezbywalnym.
Mając na względzie powyższe argumenty, należy podkreślić, że prawo jednostki do odwołania się do klauzuli sumienia jest zakorzenione w wolności sumienia, a zatem nie ma podstaw do formułowania odrębnego prawa do „klauzuli sumienia”, albowiem źródłem jego jest wolność sumienia.
Aktem prawa europejskiego obejmującym problematykę klauzuli sumienia, w tym klauzuli sumienia lekarzy, farmaceutów i pielęgniarek jest Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej przyjęta 7 grudnia 2000 r., podczas posiedzenia Rady Europejskiej w Nicei przez Parlament Europejski, Radę i Komisję Europejską. Zgodnie z art. 10 Karty, "każdy ma prawo do wolności myśli, sumienia i religii. Prawo to obejmuje wolność zmiany religii lub przekonań oraz wolność uzewnętrzniania, indywidualnie lub wspólnie z innymi, publicznie lub prywatnie, swej religii lub przekonań poprzez uprawianie kultu, nauczanie, praktykowanie i uczestniczenie w obrzędach (ust. 1). Uznaje się prawo do odmowy działania sprzecznego z własnym sumieniem, zgodnie z ustawami krajowymi regulującymi korzystanie z tego prawa (ust. 2). Cały artykuł nosi tytuł: "Wolność myśli, sumienia i religii".
Prawo do odmowy działania sprzecznego z własnym sumieniem – a do tego sprowadza się klauzula sumienia zawierana w aktach normatywnych – jest więc gwarantowane w Karcie wprost, stanowiąc element wolności sumienia. Natomiast klauzula sumienia nie jest uregulowana w prawie wtórnym Unii Europejskiej.
Należy zaznaczyć, że realizacja związanych z wolnością sumienia praw może być ograniczona przez państwo, gdy ze strony osób lub instytucji podjęto działania godzące w inne powszechnie uznawane w demokratycznym państwie prawa wartości jak np.: bezpieczeństwo i porządek publiczny, zdrowie, moralność, prawa i wolności innych osób.
Warto też zwrócić uwagę, że problem spornego charakteru prawa do wolności sumienia oraz innych wartości zdaje się obecnie nabierać szczególnego znaczenia w związku z rozwojem biomedycyny i powiązaną z nim koniecznością podejmowania przez pracowników służby zdrowia działań, będących przedmiotem szczególnie głębokich kontrowersji moralnych.
Klauzula sumienia respektowana jest zatem we wszystkich państwach UE, natomiast jej zakres stosowania został ograniczony we Francji, która definiuje się jako państwo konstytucyjnie świeckie. Francuski "Kodeks etyki lekarskiej" stanowi, że z wyjątkiem sytuacji nagłych oraz takich, w których odmowa pomocy zaprzeczałaby człowieczeństwu, lekarz ma prawo odmówić świadczenia usługi medycznej z powodów osobistych bądź zawodowych. Nie podejmując albo odstępując od leczenia lekarz winien jednak wskazać choremu inną możliwość uzyskania pomocy lekarskiej. Kodeks zdrowia publicznego nie przewiduje ponadto klauzuli sumienia dla farmaceutów.
Szerzej zasada ta interpretowana jest w Niemczech. Niemiecki system prawny prawo to przyznaje nie tylko lekarzom, ale i innym osobom, które mogłyby być zaangażowane w zabieg przerwania ciąży, przede wszystkim pielęgniarkom. Niemieckie prawo przewiduje także prawo do nieuczestniczenia w zabiegach na embrionach. Sprawę tę reguluje kilka odrębnych ustaw. Na przykład prawo dla personelu medycznego do odmowy uczestniczenia w przeprowadzaniu zabiegu przerwania ciąży przewiduje ustawa z dnia 27 lipca 1992 r. o unikaniu i pokonywaniu konfliktów związanych z ciążą. Powołując się na nią wiele niemieckich szpitali odmawia dokonywania aborcji. Podobne rozwiązanie prawne przewidziano w ustawie z dnia 13 grudnia 1990 r. o ochronie embrionów.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.