Sejm zdecydował w czwartek, że nie odbędzie się debata przed głosowaniem nad uchwałą ws. kanonizacji Jana Pawła II.
Za tym, by nie odbyła się debata głosowało 412 posłów, 20 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Po tym głosowaniu Tadeusz Iwiński (SLD) zgłosił poprawkę do projektu uchwały; treść poprawki jest zupełnie inną propozycją uchwały. Marszałek Ewa Kopacz (PO) ogłosiła 15-minutową przerwę.
Przed głosowaniem Kopacz zaapelowała o godną i odpowiedzialną postawę w sprawie uchwały dotyczącej Jana Pawła II, bo - jak podkreśliła - "ten wielki człowiek, któremu to głosowanie będzie poświęcone zasługuje na to jak nikt inny".
Jak dodała, przebieg głosowania jest w dużej mierze sprawdzianem z szacunku dla drugiego człowieka. "Jestem przekonana, że ten sprawdzian, przed którym stoimy, nie jest ani ponad nasze siły, ani ponad naszą dobrą wolę" - podkreśliła Kopacz.
"Nikt nikomu nie może narzucić, jak ma postąpić, każdy to zrobi we własnym sumieniu" - mówiła marszałek.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.