Biciem dzwonów rozpoczęły się w Toledo obchody 400-lecia śmierci El Greca.
Wybitny malarz pochodzący z Grecji przez połowę życia, do samego jego końca, związany był z tym miastem, w którym powstały jego najznakomitsze obrazy.
Doménikos Theotokópoulos, znany jako El Greco, urodził się w 1541 r. na Krecie. Po pobycie w Wenecji i Rzymie ostatecznie ok. 1577 r. osiadł w Toledo. Tutaj powstały jego najwybitniejsze dzieła, które będzie można zobaczyć na wystawie “Grek z Toleda”. Z malarzem jest ściśle związana miejscowa katedra. We wspaniałej zakrystii, która została specjalnie odnowiona z okazji rocznicy, znajdują się jego charakterystyczne portrety dwunastu apostołów oraz słynne “El expolio”, czyli Obnażenie z szat Jezusa. Na malarstwo El Greca duży wpływ miały kontrreformacja i wizje hiszpańskich mistyków. Jego obrazy cechuje żywa kolorystyka i ekspresja form. Dla wielu El Greco był również mistykiem.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało komunikat po tym spotkaniu.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.