Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia zwierzchnicy wszystkich wspólnot chrześcijańskich w Ziemi Świętej wystosowali wspólny apel o zaniechanie przemocy. Podpisali go m.in. łaciński patriarcha Jerozolimy Fouad Boutros Twal oraz Kustosz Ziemi Świętej o. Pierbattista Pizzaballa OFM.
W okolicznościowym liście duchowni odwołują się do radości, jaką niesie tajemnica Bożego Narodzenia. Fizyczna bliskość miasta Betlejem, gdzie Słowo Boże stało się ciałem, nieustannie przypomina o tym wielkim wydarzeniu.
Nawiązując do obecnej sytuacji na Bliskim Wschodzie hierarchowie podkreślają, że czasy w jakich narodził się Jezus nie różniły się od obecnych. Także dzisiaj wielu postrzega przemoc jako jedyny sposób narzucenia porządku i zapewnienia bezpieczeństwa. „Mocno wierzymy – piszą biskupi – że przemoc nie jest dobrym rozwiązaniem. Jezus, «Książe Pokoju», przyszedł nie tylko po to, aby pokazać nam w jaki sposób pojednać nas z Bogiem, ale także po to, by pokazać jak mamy nawzajem się pogodzić”.
Na zakończenie hierarchowie przypominają ucieczkę Świętej Rodziny do Egiptu. Przywołuje ona bowiem na myśl licznych uchodźców, którzy opuszczają swoje domy w poszukiwaniu lepszej przyszłości. Chrześcijańscy zwierzchnicy wzywają do modlitwy za uchodźców, a także za organizacje, które ich wspomagają. Swą modlitwą otaczają także światowych przywódców, by podjęli starania zmierzające do stworzenia takich warunków, by nikt nie musiał emigrować w poszukiwaniu dla siebie schronienia.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.