Bożego Narodzenia w duchu nadziei, sprawiedliwości i braterstwa życzył wiernym papież Franciszek podczas niedzielnego spotkania na modlitwie Anioł Pański w Watykanie.
Przemawiając do kilkudziesięciu tysięcy wiernych zebranych na placu Świętego Piotra, papież zwrócił uwagę na jeden z przyniesionych na spotkanie transparentów, na którym widniał napis: "Biedni nie mogą czekać". Przypomniał, że Jezus urodził się w stajence, a nie w domu, potem zaś musiał uciekać do Egiptu.
"Myślę o rodzinach, które nie mają domu, bo nie miały go nigdy albo straciły go z różnych powodów" - dodał. "Rodzina i dom idą razem w parze" - mówił. Podkreślił następnie, że trudno o życie rodzinne, gdy nie ma się domu.
"W dniach Bożego Narodzenia zachęcam wszystkich - osoby, instytucje społeczne i władze, aby zrobiły wszystko, by każda rodzina mogła mieć swój dom" - apelował Franciszek.
Papież odnotował obecność na placu działaczy i sympatyków radykalnego ruchu społecznego znanego pod nazwą Widły (Forconi), który zorganizował w ostatnich dniach we Włoszech falę ogólnokrajowych protestów i gwałtownych manifestacji przeciwko sytuacji gospodarczej i społecznej. Nie wymieniając ruchu z nazwy, Franciszek powiedział: "Tym, którzy przybyli z całych Włoch, by zamanifestować dzisiaj swoje społeczne zaangażowanie, życzę, aby wnieśli konstruktywny wkład, odrzucając pokusy starcia oraz przemocy i podążając zawsze drogą dialogu". Papież przypomniał manifestantom także o obowiązku przestrzegania prawa.
Tarek Mitri, wicepremier Libanu przed pielgrzymką Leona XIV do tego kraju.
Papieska pielgrzymka do Turcji zaplanowana jest na 27–30 listopada.
Papieska pielgrzymka do Turcji zaplanowana jest na 27–30 listopada.
Papież nie kontynuował jubileuszowego cyklu katechez, a tę poświęcił Nostra aetate.