W Rosji relacje Cerkwi prawosławnej i państwa znalazły się na nowym poziomie rozwoju - ocenił w czwartek prezydent Władimir Putin, który spotkał się na Kremlu ze zwierzchnikami i wyższym duchowieństwem 15 Kościołów prawosławnych na świecie.
"Relacje między Cerkwią a państwem rozwijają się na nowym szczeblu, działamy jak prawdziwi partnerzy, współpracując w rozwiązywaniu najbardziej aktualnych kwestii krajowych i międzynarodowych" - mówił Putin.
"Przywiązujemy szczególną wagę do współpracy międzywyznaniowej i międzykulturowej. W tym kontekście ważne jest dla nas wsparcie lokalnych Kościołów prawosławnych" - dodał.
W spotkaniu, związanym ze zbliżającymi się obchodami 1025-lecia chrztu Rusi Kijowskiej, brali udział m.in. zwierzchnicy prawosławnych patriarchatów: Aleksandrii - Teodor II, Jerozolimy - Teofil III i Gruzji - Ilia II. Nie przybył patriarcha Konstantynopola Bartłomiej. Relacje między patriarchatem Konstantynopola i patriarchatem moskiewskim są trudne m.in. z powodu roszczeń Moskwy dotyczących świątyń prawosławnych białej emigracji rosyjskiej podlegających patriarchatowi Konstantynopola.
Agencja AFP odnotowuje przy tej okazji obserwowane od dłuższego czasu zacieśnienie więzi pomiędzy państwem i Cerkwią prawosławną w Rosji. Z kolei służby prasowe Kremla podkreśliły, że w czwartkowym spotkaniu uczestniczyli po raz pierwszy zwierzchnicy i wysokie duchowieństwo 15 kanonicznych Kościołów prawosławnych na świecie, zrzeszających łącznie 227 mln wiernych.
Czuł się osobiście zobowiązany do niesienia przesłania przekazanego siostrze Faustynie przez Jezusa.
Pełnił posługę biskupa pomocniczego archidiecezji łódzkiej przez ponad 25 lat.
Wśród tematów rozmowy wymieniono wojnę na Ukrainie i inicjatywy mające na celu jej zakończenie.