Papież Franciszek powiedział w poniedziałek dziennikarzom podczas podróży do Rio de Janeiro na Światowe Dni Młodzieży, że z powodu kryzysu całe pokolenie może zostać bez pracy. Apelował, by nie izolować młodych ludzi.
Na pokładzie samolotu papież podkreślił w czasie spotkania z wysłannikami światowych mediów: "Z powodu kryzysu grozi nam, że będzie całe pokolenie pozbawione pracy". Przypomniał, że to od pracy zależy godność ludzka.
"Kiedy izolujemy młodych ludzi, dopuszczamy się niesprawiedliwości, pozbawiając ich przynależności do ojczyzny, do kultury, do rodziny" - ostrzegł.
Zwracając się do dziennikarzy Franciszek zażartował: "Jestem tu wśród lwów". Zastrzegł, że nie udziela wywiadów. "To dla mnie trochę męczące" - wyznał.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.