Rio de Janeiro zmieni się w twierdzę podczas rozpoczynających się 22 lipca Światowych Dni Młodzieży. Bezpieczeństwa w brazylijskiej metropolii, którą odwiedzi papież Franciszek oraz 1,5 miliona pielgrzymów, będzie strzegło ponad 30 tys. żołnierzy i policjantów.
"Będzie to największa operacja policyjna w historii miasta" - powiedział przedstawiciel sekretariatu stanu ds. bezpieczeństwa w Rio de Janeiro, Roberto Alzir Dias Chaves.
"7 tys. policjantów wzmocni dodatkowo 12-tysięczne siły bezpieczeństwa, nie wspominając o prawie 2 tys. członków oddziałów elitarnych, a także funkcjonariuszach drogówki i służbach federalnych" - wymieniał.
Policjanci będą rozmieszczeni w pobliżu atrakcji turystycznych, hoteli, na stacjach metra i przystankach autobusowych oraz w najniebezpieczniejszych dzielnicach nędzy - fawelach.
Według Diasa Chavesa mobilizacja będzie większa od tej podczas poprzednich ŚDM w Madrycie w sierpniu 2011 roku. Podkreślił, że plan dotyczący bezpieczeństwa "został opracowany jeszcze przed protestami społecznymi" w Brazylii, które wybuchły podczas Pucharu Konfederacji w piłce nożnej.
Demonstracje, których powodem była 20-procentowa podwyżka cen biletów komunikacji, przerodziły się w największy od dziesięcioleci wybuch niezadowolenia prawie ze wszystkiego, poczynając od złego stanu oświaty, służby zdrowia i innych służb publicznych, a kończąc na korupcji i olbrzymich kosztach zbliżających się piłkarskich mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich w Brazylii. 20 czerwca na ulice wyszło ponad milion Brazylijczyków, w tym 300 tys. osób w Rio.
Podczas ŚDM swój personel zamierza zwiększyć wojsko, które obawia się, że wizyta papieża może znowu rozbudzić protesty. Liczba żołnierzy wzrośnie z 8,5 tys. pierwotnie planowanych do 10,2 tys.
W Rio de Janeiro papież odwiedzi małą fawelę na północy miasta. Ale największej ochrony będzie wymagała słynna plaża Copacabana i miejscowość Guaratiba.
Na plaży zaplanowano powitanie młodych oraz drogę krzyżową, a w położonej 40 km na zachód od Rio de Janeiro Guaratibie na powierzchni 300 hektarów powstanie "Campus fidei", gdzie odbędzie się wspólne czuwanie z papieżem. Rozmieszczonych tam zostanie 5 tys. żołnierzy.
Szef gabinetu prezydent Dilmy Rousseff Gilberto Carvalho nie obawia się ponownych protestów z powodu "charakteru imprezy". "Papież będzie tu bezpieczny, ale nie tylko dzięki naszym siłom zbrojnym, lecz także dzięki naszemu narodowi, demokracji i sympatii, którą budzi. Reprezentuje on nową nadzieję nie tylko dla Kościoła, ale i dla ludzkości" - powiedział Carvalho.
Papież podczas wizyty w Brazylii nie będzie poruszał się zamkniętym papamobile. Aby być bliżej wiernych, będzie jeździł otwartym jeepem.
"Wierni Ewangelii i fundamentalnym wartościom wiary chrześcijańskiej”.
Prezentacja dokumentu nastąpi 9 października w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.
Ojciec Święty przyjął na audiencji duszpasterzy osób starszych.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Papież przyjął w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek.