Episkopat Wenezueli zasugerował rządowi ogłoszenie amnestii dla więźniów politycznych. Obradujący na sesji plenarnej biskupi spotkali się z tamtejszym ministrem spraw wewnętrznych Miguelem Rodriguezem Torresem.
Rozmawiano na temat braku bezpieczeństwa, jaki panuje na znacznym obszarze kraju. Spotkanie oceniono jako pozytywne i dające nadzieję na dalsze postępy.
Biskupi wyrazili wolę wsparcia rządowych inicjatyw mających na celu przeciwdziałanie przestępczości oraz integrację społeczną. Zaznaczono przy tym, że w projektach tych należy uwzględnić odzyskanie przez państwo nielegalnie posiadanej broni, a także kwestię więźniów i uchodźców politycznych. W tej ostatniej sprawie zasugerowano możliwość ogłoszenia amnestii. Episkopat złożył ponadto postulat uproszczenia procedur związanych z zezwoleniem misjonarzom z zagranicy na pracę w Wenezueli.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.