Gloria spytała mnie o nieuleczalnie chorą dziewczynkę, czy jest szansa, że wyzdrowieje. Odpowiedziałam jej, że nic się już nie da zrobić. Na to Gloria: No co ty, mamo, przecież jest jeszcze Jan Paweł II.
Osiem lat temu to ona „nie miała prawa” przeżyć. Wszystkie parametry wskazywały na to, że trzecia córka Joanny i Jacka Wronów z Częstochowy nie przeżyje ciąży lub umrze natychmiast po urodzeniu. Lekarze musieli dwa razy rozkładać ręce: pierwszy raz przy diagnozie, drugi raz po urodzeniu dziecka. Za pierwszym razem rozłożone ręce były gestem bezradności w obliczu nieprzewidywalności natury. Za drugim – gestem pokory wobec niemierzalności sił z „innej branży”. Przypadek Glorii Marii został uznany za cudowne uzdrowienie za wstawiennictwem Jana Pawła II.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"W ciągu dnia przeplatał modlitwę z odpoczynkiem, a dziś rano przyjął Komunię świętą."
Nie ma nowej infekcji, a nagromadzenie wydzielony jest konsekwencją zapalenia płuc.
Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej.
Papież Franciszek wybrał temat 111. Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy.
Stan 88-letniego papieża określany jest jako stabilny i nadal złożony.