Masowy powrót do Kościoła tych wiernych we Włoszech, którzy się od niego ostatnio oddalili i kolejki do konfesjonałów - taki rezultat "efektu Franciszka" opisano w pierwszym raporcie na ten temat, opublikowanym miesiąc i dwa dni po wyborze nowego papieża.
W dokumencie Ośrodka studiów nad religiami (Cesnur), zaprezentowanym w poniedziałek w Turynie, podkreślono, że w ponad połowie kościołów we Włoszech odnotowano znaczny wzrost obecności wiernych oraz osób przystępujących do spowiedzi. Takie dane przekazało 53 procent ankietowanych księży i zakonników z różnych części kraju.
Dyrektor ośrodka, socjolog i znawca religii Massimo Introvigne, powiedział, że wierni ci jako powód swego powrotu do Kościoła bezpośrednio wskazują wybór papieża Bergoglio. Zdaniem Introvigne dane te oznaczają, że w skali całych Włoch setki tysięcy osób ponownie zbliżają się do Kościoła odpowiadając w ten sposób na słowa zachęty, kierowane przez Franciszka oraz nowy styl pontyfikatu, jaki wyznacza swymi prostymi, zadziwiającymi niekiedy gestami.
"Naturalnie - zastrzegł włoski socjolog - efekt Franciszka to także efekt Ratzingera, gdyż wielu ludzi przyznaje, że byli wstrząśnięci i poruszeni rezygnacją Benedykta XVI".
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.