Jak wyglądają karty do głosowania i jak przebiega wybór papieża?
Karty do głosowania podczas konklawe będą takie same, jak przed ośmiu laty. Są niemal kwadratowe o wymiarach 12 na 14 cm, z możliwością złożenia na pół. W górnej części widnieje łaciński napis Eligo in Summum Pontificem, czyli „Wybieram na Ojca Świętego”. Dolna część karty pozostaje wolna na wpisanie nazwiska elekta.
Kardynałowie wypełniają karty w sekrecie, czytelnie, choć, na ile się da, w sposób uniemożliwiający identyfikację piszącego. Można tam umieścić tylko jedno nazwisko; w przeciwnym razie głos jest nieważny. Złożona dwukrotnie karta zostaje wrzucona do urny.
Głosowanie odbywa się wyłącznie w gronie kardynałów elektorów. Papieski mistrz ceremonii i sekretarz Kolegium Kardynalskiego mają opuścić Kaplicę Sykstyńską przed rozpoczęciem wpisywania nazwisk głosujących. Drzwi kaplicy pozostają na ten czas zamknięte. Jedyny wyjątek robi się przy ewentualnym odbieraniu głosów od chorych elektorów nieobecnych na sali.
Po raz pierwszy głosowanie za pomocą kart oraz ich skrutację przez samych kardynałów zastosowano przy wyborze papieża Innocentego III w 1198 r. Wydarzenie to jest uważane przez niektórych za pierwsze prawdziwe konklawe, choć zasada zamknięcia elektorów „pod kluczem” została wprowadzona dopiero w następnym stuleciu (w 1274 r.).
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.