Odcienie  purpury
east news/LINIO LEPRI

Odcienie purpury

Brak komentarzy: 0

Jacek Dziedzina

GN 10/2013

publikacja 07.03.2013 00:15

Życiorysy wielu kardynałów elektorów, choć nierzadko mało znane, świadczą o duchowej sile Kościoła. O wynik konklawe można być zatem spokojnym. Jest w kim wybierać.

Dla większości z nas Kolegium Kardynałów to dość jednorodna grupa ubranych w ten sam odcień purpury, wyglądających tak samo dostojnie i „na pewno” oderwanych od życia „książąt Kościoła”. Wystarczy jednak sięgnąć do bardziej lub mniej skąpych źródeł, żeby przekonać się, jak ciekawi – nie bójmy się tego słowa – ludzie wybiorą następcę Benedykta XVI. A rozmowa z samymi zainteresowanymi lub z tymi, którzy ich znają, powoduje, że nagle otwieramy oczy ze zdumienia i pytamy: dlaczego wcześniej nikt o tym nie mówił? I można się śmiało założyć, że niezależnie od tego, kto zostanie nowym papieżem, materiał na jego biografię jest już gotowy. Papieże przecież nie biorą się znikąd. Tak samo tzw. papabile, czyli obstawiani przez media kardynałowie – nie bez powodu zwracają szczególną uwagę przed konklawe.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Reklama

Reklama