Gestem wielkiej pokory w świecie, w którym z niczego nie chcemy zrezygnować i wszystko zagarniamy dla siebie, nazwał abp Vincenzo Paglia decyzję Benedykta XVI o ustąpieniu z urzędu.
Przewodniczący papieskiej Rady ds. Rodziny mówił o tym na forum ONZ w Nowym Jorku, gdzie brał udział w konferencji poświęconej rodzinie.
Abp Paglia wskazał na wyjątkowy kręgosłup duchowy Benedykta XVI. „Zdając sobie sprawę, że wiek znacznie osłabił jego siły, postanowił on usunąć się na boczny tor i poświęcić swe życie modlitwie, tak by Kościół mógł wybrać nowego Papieża zdolnego kontynuować misję w tym kluczowym dla świata czasie” – wskazał watykański hierarcha. Dodał zarazem, że papieska decyzja jest lekcją pokory, która na trwałe wyryła się w sercach wierzących na całym świecie.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.