W Argentynie można zostać chrześcijaninem w trzy minuty. Kościół rozstawia chrzcielnice w namiotach na ulicach Buenos Aires
Parafie Buenos Aires proponują osobom zainteresowanym chrześcijaństwem „chrzty ekspresowe”. Księża chrzczą ludzi w namiotach ustawionych na placach lub naprzeciwko dworców.
- Najpóźniej o dwóch tygodniach przeniesiemy namioty w inne miejsce – opowiada ks. Gustavo Borelli. Rodzice chrzestni nie są w tym wypadku wymagani. Jak informują inicjatorzy, chodzi o to, by w ten sposób dotrzeć do jak największej ilości osób.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.