Po przebytej niedawno operacji i zapaleniu płuc 94-letni obecnie Nelson Mandela spędza Boże Narodzenie w szpitalu.
Anglikański arcybiskup Kapsztadu – Trabo Makgoba i jego poprzednik na tym stanowisku – Desmond Tutu wezwali mieszkańców Południowej Afryki do modlitwy za ich pierwszego czarnego prezydenta, laureata Pokojowej Nagrody Nobla i „ojca narodu”. Do modlitw przyłączyła się też rządząca partia Afrykański Kongres Narodowy (ANC), a także król Zulusów Goodwill Zwelithini, poinformowała rozgłośnia radiowa SABC.
Już przed tygodniem 4,5 tysiąca delegatów na zjazd wyborczy ANC ogłosiło minutę modlitw o zdrowie dla Mandeli. Były prezydent 8 grudnia trafił do szpitala w Pretorii. Po operacji woreczka żółciowego wywiązało się zapalenie płuc, które utrudnia mu powrót do zdrowia.
Arcybiskup Makgoba ułożył specjalną modlitwę za „Madibę” – takie imię nosił Mandela w swoim klanie. „Boże, napełnij Madibę i jego żonę Gracę współczuciem, pociechą i przekonaniem, że ich nigdy nie opuścisz i że zapewnisz Madibie wieczne zdrowie i wybawienie od bólu i cierpienia. Obdarzaj ich swoim błogosławieństwem teraz i zawsze. Amen”.
Nelson Mandela, kultowa postać walki z apartheidem, laureat Pokojowej Nagrody Nobla – to „żywy pomnik“, jak go niekiedy określają światowe media. Uznanie, z jakim się spotyka, stawia go w czołówce „dobrych” przywódców politycznych świata XX wieku, obok takich postaci, jak Mahatma Gandhi w Indiach czy Martin Luther King w USA.
Rolihlahla (w języku plemiennym – „budzący niepokój”) Mandela urodził się 18 lipca 1918 r. w mieście Umtata w Transkei, najuboższym regionie Republiki Południowej Afryki. Był synem wodza plemienia Thembu. Jak większość rówieśników w tym regionie, w dzieciństwie był pasterzem. Mając siedem lat, jako pierwszy w swojej rodzinie, poszedł do szkoły. Nauczycielka-metodystka nie potrafiła wymówić jego skomplikowanego imienia i nadała mu inne – Nelson.
Ukończył studia prawnicze. W tym czasie uczestniczył w działaniach na rzecz praw politycznych, społecznych i ekonomicznych czarnoskórej większości w RPA. Wiele doświadczył jako czarnoskóry w rasistowskiej RPA. Szybko stał się obrońcą praw człowieka, od 1942 r. działał, a następnie stanął na czele Afrykańskiego Kongresu Narodowego i jego zbrojnego ramienia „Umkhonto we Sizwe” (Włócznia Narodu”). Zbrojne działania tego ugrupowania miały wówczas charakter wyłącznie sabotażowy i wykluczały ataki na ludzi. W 1962 Mandelę oskarżono o terroryzm i zdradę stanu i w 1964 skazany na dożywocie. Jako numer 46664 był „najbardziej znanym więźniem świata“ na więziennej wyspie Robben koło Kapsztadu. W 1985 r. odmówił skorzystania ze zwolnienia warunkowego.
Za kratkami spędził 27 lat, a jego triumfalne uwolnienie świętowano w 1990 roku. Wolność odzyskał pod wpływem kampanii ANC i nacisków międzynarodowych, zgodnie z decyzją ówczesnego prezydenta Frederika W. de Klerka, który umożliwił też legalizację ANC. W tym samym roku mieszkańcy RPA opowiedzieli się w referendum za likwidacją apartheidu. Mandela wzywał do obalania tego systemu bez stosowania przemocy oraz głosił ideę pojednania zamiast odwetu.
W latach 1994-99 był pierwszym czarnoskórym prezydentem RPA. Jako prezydent zdobył międzynarodowe uznanie – wspólnie z de Klerkiem otrzymał w 1993 r. Pokojową Nagrodę Nobla.
Na przełomie wieków Mandela wycofał się z aktywnego życia politycznego. W czerwcu 2004 r., w wieku 85 lat, ogłosił swoją decyzję o wycofaniu się z życia publicznego: „Jestem pewien, że nikt nie oskarży mnie o egoizm, jeśli, ciesząc się jeszcze dobrym zdrowiem, poświęcę się sprawom prywatnym” – oświadczył wówczas. Nadal jednak pozostał „sumieniem narodu”, „ojcem nad ojcami“, szlachetnym mężem stanu. Był też mediatorem przy rozwiązywaniu konfliktów regionalnych w Afryce.
Na emeryturze zaangażował się w sprawy społeczne, m.in. w kampanię walki z AIDS (w czasie prezydentury krytykowano go za brak działań na tym polu). W 1995 założył Fundację swego imienia na rzecz dzieci, mającej na celu tworzenie projektów w zakresie oświaty, pomocy dzieciom niepełnosprawnym, chorym na AIDS, wspieranie dzieci szczególnie uzdolnionych, i to nie tylko w RPA, ale także innych krajach afrykańskich. Początkowo pieniądze na działanie Fundacji pochodziły z zasobów samego Mandeli, z czasem jednak powstał wielki ruch międzynarodowy na rzecz pozyskiwania środków na projekty dziecięce. Obecnie Fundacja opiekuje się 9 tysiącami zakażonych.
W tle między innymi spotkanie z prezydentem Zelenskim podczas pogrzebu papieża Franciszka.
Nie wszyscy zwierzchnicy zwierzchnicy dykasterii Kurii Rzymskiej przestają pełnić urząd.
Na całej trasie przejazdu przez Wieczne Miasto tysiące ludzi.
Przewodniczyć jej będzie dziekan Kolegium Kardynalskiego kardynał Giovanni Battista Re.