„Zmarły patriarcha Ignacy IV Hazim dawał wyraźne świadectwo wiary i miłości, zabiegając zarówno o duchowy wzrost powierzonej mu owczarni, jak i o pojednanie i pokój między ludźmi”
Słowa te czytamy w liście Benedykta XVI po śmierci prawosławnego patriarchy Antiochii i całego Wschodu. Zmarł on przedwczoraj w wieku 92 lat. Papież przypomina jego zasługi w dziele zbliżenia katolików i prawosławnych. Wyraża przy tym nadzieję, że jego przykład na tym polu będzie dla wszystkich zachętą do kontynuowania dialogu i dążenia do pełnej jedności w Chrystusie.
Prawosławny patriarchat Antiochii chlubi się starożytnymi korzeniami. Jego kolejni zwierzchnicy noszą tytuł następcy Piotra i Pawła. Z powodu burzliwych dziejów Antiochii, leżącej dziś na terytorium tureckim, siedziba patriarchatu została przeniesiona do Damaszku. Sam patriarcha Ignacy również był Syryjczykiem. Jako kapłan poświęcał się gorliwie duszpasterstwu młodzieży. Wniósł wkład w liturgiczną i duchową odnowę patriarchatu. Był jednym z założycieli Światowego Ruchu Młodzieży Prawosławnej Syndesmos. W Balamand w Libanie założył Instytut Teologii Prawosławnej św. Jana Damasceńskiego oraz uniwersytet, który jest dziś jednym z najważniejszych ośrodków akademickich na Bliskim Wschodzie. W 1979 r. został wybrany na patriarchę. Jego pogrzeb odbędzie się w niedzielę 9 grudnia.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.