W Islamabadzie w Pakistanie dobiegła końca rozprawa sądowa dotycząca Rimshy Masih, nieletniej i niepełnosprawnej umysłowo chrześcijanki oskarżonej o sprofanowanie Koranu.
Obecnie wyznawcy Chrystusa i obrońcy praw człowieka z niepokojem czekają na werdykt trybunału, choć wykazywano, że „dowody” zostały sfabrykowane.
Tymczasem agencja Fides alarmuje w innej podobnej sprawie o bluźnierstwo. Chodzi o Younisa Masiha, oskarżonego o „pogardę” wobec Mahometa. Od siedmiu lat przebywa on w więzieniu, skazany w pierwszej instancji na karę śmierci. 13 listopada odbyło się pierwsze posiedzenie odwoławcze. Podobnie jak w wielu innych przypadkach, oskarżenie miało przypuszczalnie charakter porachunków osobistych.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.