Wietnamscy katolicy modlili się o prawa człowieka i wolność religijną. Podczas ich modlitwy obecni są także niewierzący.
Coraz częściej Wietnamczycy znajdują oparcie w wierze wobec represji wzmożonych ostatnio przez komunistyczne władze. Odpowiedzią katolików na prześladowania i intensywne kontrole, z wykorzystaniem sił bezpieczeństwa, jest nie tylko modlitwa, ale i kampania społeczna propagująca prawa człowieka i wolność sumienia. Inicjatywa ta ma przyczynić się do zahamowania nadużywania władzy przez komunistów.
Mimo obostrzeń ze strony służby bezpieczeństwa w Mszy sprawowanej w Ho Chi Mihn w intencji pokoju, sprawiedliwości i wolności wzięło udział 2500 osób, zarówno katolików, jak i niewierzących. W czasie liturgii przypomniano rolę Kościoła w pokojowej walce o przestrzeganie praw człowieka i wolności religijnej. Modlono się też za tych, którzy za swe poglądy i wiarę zostali skazani na długie lata więzienia.
Przy miejscu Papieża w samolocie umieszczono wizerunek Matki Bożej Dobrej Rady z Genazzano.
Leon XIV uważa, że w dzisiejszym świecie panuje rozpowszechniona choroba braku zaufania do życia.
W Turcji i Libanie. Przypomni m.in. o pokojowej koegzystencji z wyznawcami innych religii.
W Bejrucie weźmie udział w wydarzeniu ekumenicznym i międzyreligijnym.
To właśnie tam przyjedzie papież w czasie swej podróży do Turcji i Libanu.
Konferencja prasowa przed pierwszą zagraniczną pielgrzymką Leona XIV.