Liban oczekuje już wizyty Papieża, planowanej w dniach 14-16 września.
Mimo napiętej sytuacji na Bliskim Wschodzie, a zwłaszcza w Syrii, bezpośrednio sąsiadujacej z Libanem, Stolica Apostolska czyni wszelkie starania, by papieska podróż do tego bliskowschodniego kraju odbyła się zgodnie z programem. Zapewnił o tym 14 czerwca watykański rzecznik prasowy. Ks. Federico Lombardi SJ zastrzegł się jednak, że przyszłość nie zależy tylko od nas samych. Jeszcze w tym miesiącu koordynator podróży Ojca Świętego, dyrektor administracyjny Radia Watykańskiego Alberto Gasbarii, uda się do Libanu, by zobaczyć miejsca objęte planowaną wizytą i ustalić szczegóły organizacyjne.
Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej poinformował ponadto, że Papież rozpocznie 3 lipca letni pobyt w Castel Gandolfo. Zgodnie z przyjętym już zwyczajem przez cały lipiec nie będzie audiencji ogólnych, które planuje się dopiero na sierpień. Natomiast również w lipcowe niedziele Benedykt XVI spotykać się będzie z pielgrzymami w Castel Gandolfo na modlitwę Anioł Pański. W niedzielę 15 lipca odprawi o 9:30 rano Mszę w pobliskim Frascati, a dokładnie miesiąc później, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, tradycyjnie już sprawować będzie Eucharystię w kościele parafialnym w Castel Gandolfo. Ks. Lombardi zapowiedział też dwa koncerty, które zostaną ofiarowane Ojcu Świętemu podczas jego pobytu w letniej rezydencji. 11 lipca grać tam będzie orkiestra młodzieżowa argentyńsko-izraelskiego dyrygenta Daniela Barenboima, a w sierpniu muzycy bawarscy.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.