Cztery największe plemiona indiańskie z kanadyjskiej prowincji Manitoba „zaadoptowały” do swego grona katolickiego hierarchę.
Arcybiskup diecezji Winnipeg, James Vernon Weisgerber, podczas transmitowanej przez telewizję specjalnej tradycyjnej ceremonii, został w geście adopcji uznany za „brata Indianina”.
To bardzo ważny gest pojednania w relacjach między ludnością tubylczą a Kościołem katolickim. Relacje te naznaczone są trudnymi doświadczeniami z przeszłości, gdy indiańskie dzieci były odbierane rodzicom i umieszczane w specjalnych ośrodkach. Celem tych działań była chęć ucywilizowania małych Indian w duchu zachodnim, a równocześnie odcięcia ich od etnicznej tożsamości i tradycji grup, z których się wywodzili. Tego typu ośrodki, prowadzone często przez różne kościoły chrześcijańskie, istniały w Kanadzie do 1970 r.
Abp Weisgerber od dawna utrzymywał bardzo dobre kontakty z Indianami. W 2009 r. zorganizował specjalną audiencję u Benedykta XVI dla wodzów różnych plemion, podczas której mogli oni podzielić się swoim bólem i trudnościami.
Podczas ceremonii „adopcji” 73-letni hierarcha stwierdził, że nigdy nie miał brata, stąd cieszy się, że mógł stać się bratem Indian. Dodał, że na drodze pojednania pozostała jeszcze długa droga do przebycia, ale jest przekonany, że warto i trzeba ją przebyć.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.