Władze Kuby zwolniły z aresztu grupę „Dam w Bieli”. Opozycjonistki zatrzymano w Hawanie w ubiegłą niedzielę, a następnie przesłuchano.
Część z nich deportowano już na prowincję. Liderka ugrupowania, Berta Soler powiedziała, że władze zażądały, by trzymały się one z daleka od miejsc ceremonii papieskich. Dodała jednak, że mimo tego ostrzeżenia wezmą one udział w liturgiach w Santiago i Hawanie, niezależnie od ceny, jaką będą musiały za to zapłacić.
Zbliżająca się pielgrzymka Benedykta XVI ma charakter duszpasterski. Jest jednak wykorzystywana przez wiele grup do zamanifestowania swego niezadowolenia z polityki komunistycznych władz Kuby. Dotyczy to zwłaszcza braku poszanowania praw człowieka. Kościół katolicki był już wielokrotnie mediatorem między kubańskimi władzami i opozycją.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.