Kard. Sgreccia: między kreacjonizmem a ewolucjonizmem nie musi być sprzeczności.
Spór pomiędzy „ewolucjonistami” a „kreacjonistami” to „absurd”, uważa kard. Elio Sgreccia. Emerytowany prezes Papieskiej Akademii „Pro vita” mówił o tym podczas publicznego spotkania w Rzymie na temat tych dwóch wizji narodzin wszechświata, zorganizowanego przez fundację „Ut vitam habeant”, której przewodniczy.
„Z jednej strony mamy naukowe dowody na kreacjonizm, które musimy dostrzec, z drugiej teoria ewolucji nie odpowiada na wiele pytań, przede wszystkim nie mówi, skąd wszystko się wzięło i jak to się stało, że doszło do powstania człowieka”, powiedział włoski purpurat. Podał przykład Niemiec i Stanów Zjednoczonych, gdzie w ostatnich latach nasiliła się dyskusja między ewolucjonizmem a kreacjonizmem, jak gdyby się one wykluczały. Tymczasem „absurdem jest przekonanie, że kto wierzy w ewolucję nie może wierzyć w stworzenie, a kto wierzy w stworzenie, nie może wierzyć w ewolucję”, podsumował kard. Sgreccia.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.