Ponad 5 tys. ofiar śmiertelnych oraz 8 tys. rannych kosztował już konflikt muzułmańsko-buddyjski w południowej Tajlandii. O pilną interwencję rządu, by go zakończyć, zaapelował Kościół katolicki w tym azjatyckim kraju.
Tajski konflikt z muzułmanami trwa już od ośmiu lat. Islamscy bojownicy przejęli wtedy składy broni w prowincji Narathiwat, po czym działania zbrojne objęły kolejne prowincje. Rząd w Bangkoku przeznaczył już ponad 4 mld euro, by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom południa, co i tak nie rozwiązało sytuacji.
Zdaniem Kościoła działania te są niewystarczające i wymagają jeszcze bardziej zdecydowanych kroków rządu. Wielu ludzi w zagrożonych terroryzmem prowincjach czuje się opuszczonymi przez władze. Sami zatem prowadzą działania obronne. Tajski rząd co prawda zamierza wypłacić rekompensaty dla mieszkańców poszkodowanych przez terroryzm terenów, jednak w opinii strony kościelnej niczego to nie rozwiązuje. Priorytetem winno być bowiem bezpieczeństwo i postawienie winnych przed wymiarem sprawiedliwości.
"Wierni Ewangelii i fundamentalnym wartościom wiary chrześcijańskiej”.
Prezentacja dokumentu nastąpi 9 października w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.
Ojciec Święty przyjął na audiencji duszpasterzy osób starszych.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Papież przyjął w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek.