Dziś wspominamy św. Tomasza z Akwinu, doktora Kościoła.
Tomasz urodził się na zamku niedaleko Akwinu w 1225 r. Kiedy miał 5 lat, rodzice oddali go w charakterze oblata do opactwa na Monte Cassino.
Z niewyjaśnionych przyczyn opuścił on klasztor i udał się do Neapolu, gdzie studiował na tamtejszym uniwersytecie. Tam poznał założony przez św. Dominika Zakon Kaznodziejski.
Rok wstąpienia do tego zakonu nie jest bliżej znany. Święty miał wtedy ok. 20 lat. Spotkało się to z dezaprobatą rodziny.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.