Rodzina jest pierwszą szkołą modlitwy - zaznaczył Benedykt XVI w katechezie podczas ostatniej w tym roku audiencji ogólnej 28 grudnia w Watykanie. Podkreślił, że "wychowanie prawdziwie chrześcijańskie nie może ignorować doświadczenia modlitwy".
"Jeśli nie nauczymy się modlić w rodzinie, to trudno będzie później wypełnić tę lukę" - przestrzegł papież. W ramach rozpoczętego 4 maja cyklu rozważań o modlitwie mówił dziś o jej roli w życiu Świętej Rodziny z Nazaretu. W watykańskiej Auli Pawła VI zebrało się ok. 8 tysięcy pielgrzymów z całego świata, w tym wielu Polaków. Publikujemy tekst papieskiej katechezy:
Drodzy bracia i siostry,
Dzisiejsze spotkanie odbywa się w przenikniętej głęboką radością z powodu narodzin Zbawiciela atmosferze Świąt Bożego Narodzenia. Dopiero co obchodziliśmy tę tajemnicę, której echo rozbrzmiewa w liturgii wszystkich tych dni. Jest to tajemnica światła, którą ludzie wszystkich czasów mogą przeżywać na nowo w wierze i modlitwie. Właśnie dzięki modlitwie stajemy się zdolni, by stanąć przed Bogiem w intymności i głębi. Dlatego, mając na uwadze rozwijany przeze mnie w tym okresie w katechezach temat modlitwy, chciałbym dzisiaj zaprosić was do zastanowienia się nad tym, jak modlitwa stanowi część życia Świętej Rodziny z Nazaretu. Dom w Nazarecie jest bowiem szkołą modlitwy, gdzie uczy się słuchania, rozważania i wnikania w głębokie znaczenie objawienia się Syna Bożego, czerpiąc przykład z Maryi, Józefa i Jezusa.
Pozostaje niezapomniane przemówienie Sługi Bożego Pawła VI podczas jego wizyty w Nazarecie. Papież powiedział, że w szkole Świętej Rodziny "uczymy się, dlaczego powinniśmy zachowywać dyscyplinę duchową, jeśli chcemy iść za nauką Ewangelii i stawać się uczniami Chrystusa". I dodał: "Najpierw lekcja milczenia. Oby odrodził się w nas szacunek dla milczenia, tej cudownej i niezastąpionej postawy ducha. Jakże jest nam ona konieczna w naszym współczesnym życiu, pełnym niepokoju i napięcia, wśród jego zamętu, zgiełku i wrzawy. Ciszo Nazaretu, naucz nas skupienia i wejścia w siebie, otwarcia się na Boże natchnienia i słowa nauczycieli prawdy" (przemówienie w Nazarecie, 5 stycznia 1964).
Z ewangelicznych opowieści o dzieciństwie Jezusa możemy zaczerpnąć pewną wiedzę na temat modlitwy i związków Świętej Rodziny z Bogiem. Możemy zacząć od wydarzenia Ofiarowania Jezusa w Świątyni. Święty Łukasz pisze, że Maryja i Józef, "gdy upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Je [Dzieciątko] do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu" (2, 22). Tak jak każda żydowska rodzina, przestrzegająca prawa, rodzice Jezusa udają się do Świątyni, aby poświęcić Bogu pierworodnego syna i złożyć ofiarę. Pobudzani wiernością nakazom wyruszają z Betlejem do Jerozolimy z Jezusem, który ma zaledwie czterdzieści dni; ale zamiast jednorocznego baranka składają ofiarę ludzi prostych, czyli dwa gołębie. Podróż Świętej Rodziny jest pielgrzymką wiary, ofiary darów, symbolem modlitwy i spotkania z Panem, którego Maryja i Józef widzą już w Dzieciątku Jezus.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.