Po raz kolejny przyjaciele misji w Chingombe w Zambii stworzyli kalendarz na przyszły rok. Cały dochód uzyskany z jego sprzedaży zostanie przekazany na rzecz afrykańskiej misji. A potrzeby są wielkie – przyznaje ks. Piotr Kołcz, misjonarz w Chingombe.
„Najwięcej pieniędzy idzie na samochód, ponieważ transport jest bardzo trudny ze względu na drogę przez góry, przez rzeki. Już same koszty napędu Diesla są wysokie, ale głównie wydajemy na naprawę auta, konserwację, serwisy. Są to olbrzymie wydatki. Zresztą droga jest tak trudna, że trzeba ją w czasie jazdy naprawiać, żeby przejechać” – powiedział ks. Kołcz.
Kalendarz misyjny na przyszły rok zawiera zdjęcia z zambijskiej misji.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.
Życie składa się ze spotkań, podczas których ujawnia się, kim naprawdę jesteśmy.
Władze Chin chcą sprawdzić, czy Leon XIV będzie kontynuował pojednawczą politykę Watykanu.