Na lotnisku oczekiwały władze państwowe z prezydentem kraju Luizem Ignacio da Silvą.
Witając Papieża podziękował za wybór Brazylii, kraju o długiej tradycji katolickiej. Zaznaczył, że państwo i Kościół od dawna współpracują tu na polu społecznym. Podziękował zwłaszcza za wsparcie dla globalnej akcji zwalczania nędzy. „Wszystkie narody wiedzą, że słowo Papieża zawsze służy życiu, dobru człowieka i jego godności człowieka” mówił prezydent Lula.
Zaznaczył, że Kościół katolicki niesie ze sobą wartości np. rodziny. Zapewnił, że sam tę troskę podziela, gdyż rozwój społeczeństwa przechodzi poprzez więzi rodzinne. Rodzina odgrywa też istotną rolę w procesie wychowania. „Wyrażam najgłębsze uczucia narodu Brazylijskiego życząc, aby pontyfikat Jego Świątobliwości był pontyfikatem pokoju. Twa wizyta jest dla nas błogosławieństwem - powiedział prezydent Lula.
Życie składa się ze spotkań, podczas których ujawnia się, kim naprawdę jesteśmy.
Władze Chin chcą sprawdzić, czy Leon XIV będzie kontynuował pojednawczą politykę Watykanu.
Synodalność jest dla niego stałym stylem życia Kościoła z decydującą rolą Ducha Świętego.
Leon XIV jest głęboko przekonany o pilnej potrzebie głoszenia młodym Ewangelii.