Szukanie oblicza Jezusa powinno być pragnieniem wszystkich chrześcijan - powiedział Benedykt XVI podczas swej wizyty w Manopello, w środkowych Włoszech.
Papież modlił się w sanktuarium, gdzie wedle legendy znajduje się chusta, na której odcisnęło się oblicze Chrystusa, a następnie wygłosił katechezę o "szukaniu oblicza Boga".
- Chciałbym podziękować Panu za dzisiejsze spotkanie, proste i rodzinne, w miejscu, gdzie możemy rozważać tajemnicę Boga, kontemplując ikonę Świętego Oblicza - powiedział na rozpoczęcie spotkania z kilkoma tysiącami pielgrzymów Benedykt XVI.
Pozdrawiając miejscowego metropolitę Chieti-Vasto, abp. Bruno Forte, Ojciec Święty podkreślił, że jest on jego wieloletnim przyjacielem, z którym współpracował w Międzynarodowej Komisji Teologicznej. Wspominał liczne rozmowy z nim i ujawnił, że wiele czerpał z mądrości abp. Forte i napisanych przez niego książek.
W Manoppello był również obecny ks. Heinrich Pffeifer, który w 1996 r. porównał chustę z Całunem Turyńskim i doszedł do wniosku, że wizerunki na obu płótnach pokrywają się, co świadczy o autentyczności "Volto Santo" - chusty przechowywanej w Manoppello i uznawanej za legendarną "chustę św. Weroniki".
Specjalne pozdrowienie Papież skierował również do kapucynów opiekujących się sanktuarium, do księży i seminarzystów. "Jestem szczególnie szczęśliwy widząc wielką liczbę seminarzystów, a wiec przyszłość Kościoła jest wśród nas!" - powiedział Benedykt XVI. Cieszył się także z obecności kapłanów, reprezentujących całą wspólnotę diecezjalną, i nazwał ich tymi, którzy są "zakochani w Chrystusie i szukają Jego Świętego Oblicza".
- Kiedy modliłem się przed chwilą, myślałem o dwóch apostołach, którzy spotykają Pana i pytają: Nauczycielu, gdzie mieszkasz? Tego samego dnia zrozumieli, że znaleźli Mesjasza. Ale ile drogi mieli jeszcze przed sobą! Nie wyobrazili sobie, jak głęboka może być tajemnica Jezusa z Nazaretu, jak Jego twarz może okazać się nieprzenikniona, tak że po trzech latach Filip, jeden z nich, podczas ostatniej wieczerzy usłyszał: Od tak dawna jestem z wami, a nie rozpoznałeś mnie, Filipie. Kto widział mnie, widział i Ojca - mówił Benedykt XVI. Dodał, że dopiero po spotkaniu Zmartwychwstałego apostołowie zrozumieją znaczenie słów Jezusa i staną się Jego niezmordowanymi głosicielami i świadkami aż po męczeństwo.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.