Po dopłynięciu do miejscowości Rygol żegnamy Czarną Hańczę, która po kilku kilometrach przekracza granice z Białorusią, i płyniemy dalej Kanałem Augustowskim. Budowę tego wybitnego osiągnięcia hydrotechnicznego polskich inżynierów rozpoczęto w 1824 r. wg projektu generała Ignacego Prądzyńskiego.
Poruszając się po kanale płyniemy w kierunku Jeziora Serwy, a dalej poprzez Jezioro Studzieniczne, Białe i Niecko w stronę Augustowa. Po drodze pokonamy 7 śluz, w tym jedną dwukomorową w Pniewie, co dla miłośników techniki może się okazać nie lada gratką.
Wielbicielom natury natomiast polecamy kontemplowanie mazurskiej przyrody, która od czasów wypraw „Wujkowej” ferajny niewiele się zmieniła. Zanim dopłyniemy do Augustowa, warto odwiedzić Studzieniczną – miejscowość malowniczo położoną nad brzegiem jeziora o tej samej nazwie. Po zwiedzeniu drewnianego kościółka ozdobionego porożami łosi i jeleni możemy udać się ścieżką po grobli na wyspę Grądzik, do królestwa Matki Bożej Studzienicznej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek włączył się w dyskusję nad forsowaną przez prezydenta Macrona legalizacją eutanazji.
Postęp techniczny nie zwalnia z obowiązku przestrzegania zasad etycznych.
Nowe zabezpieczenie składa się z 9 nietłukących się i kuloodpornych szyb.