Papież Franciszek przyleciał z Timoru Wschodniego do Singapuru, który jest ostatnim etapem jego 12-dniowej podróży po Azji i Oceanii. W mieście-państwie, symbolu nowoczesności i dobrobytu, papież spędzi dwa dni.
Mieszkańcy tego kraju udowadniają, że mimo różnic etnicznych, kulturowych i religijnych pokojowe współistnienie jest możliwe.
Podczas ostatniego spotkania w Timorze Południowym Ojciec Święty przestrzegał młodych ludzi przed fałszywymi „sprzedawcami szczęścia” Prosił ich też, aby nigdy nie tracili entuzjazmu wiary ani uśmiechu, mieli odwagę „robić raban”, nie bali się „marzyć o wielkich rzeczach” i troszczyli się o dwa „największe skarby społeczeństwa”: dzieci i osoby starsze.
„Nie możemy zrozumieć miłości Jezusa, jeśli nie zaczniemy jej praktykować” – powiedział Ojciec Święty odwiedzając dziś rano Szkolę Irmãs Alma w Dili – dla dzieci niepełnosprawnych.
Około 600 tys. osób przybyło na mszę odprawioną we wtorek przez papieża Franciszka niedaleko stolicy Timoru Wschodniego - Dili. Liczbę tę podały lokalne władze. To prawie połowa narodu tego kraju, którego 98 procent ludności to katolicy. Na błoniach Tasitolu zgromadzili się też wierni z Indonezji.
W Mszy św. sprawowanej na placu Taçi Tol w stolicy Timoru Wschodniego – Dili wzięło w niej udział ponad 750 tys. wiernych.
"W przeszłości misjonarze z Europy przyjeżdżali ewangelizować Timor, ale teraz dzieje się odwrotnie".
Szkoła Irmãs Alma opiekuje się dziećmi, u których zdiagnozowano niepełnosprawność fizyczną i umysłową.
Franciszek do biskupów, kapłanów, diakonów, osób konsekrowanych, kleryków i katechistów Timoru Wschodniego.
Dziesiątki tysięcy osób przybyły we wtorek na nadmorskie błonia Tasitolu w Dili, stolicy Timoru Wschodniego, na mszę pod przewodnictwem papieża Franciszka. Całe miasto opustoszało; wszyscy zmierzają ulicami i drogami na miejsce mszy.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
... w obronie i promowaniu pokoju, sprawiedliwości i braterstwa między ludźmi.