W archidiecezji katowickiej rozpoczęły się prace związane z procesem beatyfikacyjnym ks. Jana Machy, zgilotynowanego przez hitlerowców w czasie II wojny światowej.
Msza święta 18 czerwca w katowickim kościele świętych Piotra i Pawła odbyła się w rocznicę święceń kapłańskich ks. Jana Machy, kandydata na ołtarze. Przewodniczył jej abp katowicki Wiktor Skworc. Było to jednocześnie zakończenie roku studiów alumnów Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego i Wyższego Seminarium Duchownego Ojców Franciszkanów.Zdjęcia: Przemysław Kucharczak /GN
Do aplauzu dla nowego błogosławionego wezwał papież Franciszek po modlitwie Anioł Pański.
O pomyślny przebieg rozpoczętego niedawno procesu beatyfikacyjnego ks. Jana Machy modlili się w sobotę wierni podczas mszy odprawionej w chorzowskim kościele pw. św. Marii Magdaleny. Właśnie w sobotę mija setna rocznica urodzin duchownego.
Godzina 19.28. Samolot długo kołował po płycie lotniska. Ludzie śpiewali i machali chorągiewkami.
Papież Franciszek zaaprobował dekret o męczeństwie księdza Jana Machy (1914-1942), działacza ruchu oporu zamordowanego przez Niemców w więzieniu w Katowicach. O decyzji papieża poinformował w piątek Watykan. To ważny krok na drodze do jego beatyfikacji.
Papieski helikopter kilka razy przeleciał nad wadowickim rynkiem, z którego Jana Pawła II pozdrawiało śpiewem i machaniem chorągiewkami kilka tysięcy ludzi.
Kiedy samolot z Ojcem Świętym i towarzyszącymi mu osobami na pokładzie wzbijał się nad Meksykiem setki tysięcy mieszkańców tej wielomilionowej metropolii, trzymając w ręku lusterka, machało Papieżowi na pożegnanie.
Śpiewy i tańce na ulicach. Ogromną popularnością cieszył się na Rynku Głównym pomnik Adama Mickiewicza. Wokół niego zgromadziła się młodzież z całego świata, wchodzili na cokół, machali flagami i śpiewali.
– mówił dziś metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. przy grobie Jana Pawła II.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na maj.