Na czas marszu policja zamknęła dwa pasy drogi, by uczestnicy Światowych Dni Młodzieży mogli bezpiecznie wędrować.
Dziś mówili, że Chrystus jest naszą nadzieją. Jutro jadą do Krakowa na spotkanie z papieżem Franciszkiem, a po ŚDM ruszą śladami św. Jana Pawła II, by dotknąć świętego.
W Krakowie doświadczają żywego Kościoła ludzi młodych. Pielgrzymi proszą ich o rozmowy i wspólne zdjęcie, bo chodzą w sutannach.
Pierwszą grupę pielgrzymów z Ekwadoru gościli członkowie wspólnot neokatechumenalnych przy parafii pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Jutro przyjadą pielgrzymi z Włoch.
Z Zaporoża z ks. Aleksandrem Puchalskim do Radomia przyjechało 40 młodych ludzi. Swój przystanek przed wyjazdem do Krakowa mieli w parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej.
Państwo Julita i Piotr Rabiniakowie już kilka miesięcy temu wyrazili chęć przyjęcia pielgrzymów, którzy przyjadą do Radomia na Światowe Dni Młodzieży. Podczas Dni w Diecezji gościli w domu 4 Włoszki z diecezji Teramo-Atri w Abruzzo z parafii Santi Cassiano e Giovanni w Isola del Gran Sasso d’Italia.
Z Muzeum Wsi Radomskiej uczestnicy ŚDM pojechali do centrum miasta. Tam przed Urzędem Miasta przeszli szybki kurs kroków poloneza, by tanecznym krokiem przejść na Apel Młodych, który odbył się na placu przed Teatrem Powszechnym.
- Boża miłość jest ponad wszystko. Jest zawsze większa od tego co ludzkie, marne, grzeszne, nędzne - mówił w homilii bp Piotr Turzyński.
W diecezjalnych centrach ŚDM wszystko gotowe. Wolontariusze w miejscach spotkań z listami gości z zagranicy i rodzin, które ich przyjmą. Powitanie, zapoznanie i z bagażami do polskich domów.
Stypendyści. Osiemdziesiąt sześć osób z diecezji radomskiej jest stypendystami Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia", która w całym kraju otacza opieką ponad dwa tysiące młodych uzdolnionych ludzi.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na maj.