Fragment placu Świętego Jana na Lateranie w Rzymie, gdzie znajduje się siedziba wikariatu, będzie nosić imię Jana Pawła II - postanowiły w środę władze Wiecznego Miasta. Ponad rok szukano odpowiedniego miejsca, by nadać mu imię polskiego papieża.
Franciszek mianował 4 kardynałów, którzy w jego imieniu będą kierować obradami Synodu na temat młodych.
Wybrany 267. papież, którym został pochodzący ze Stanów Zjednoczonych kard. Robert Francis Prevost, przybrał imię Leona XIV.
„Najmocniejszym momentem konklawe jest chwila, gdy oczekiwanie zamienia się w rzeczywistość” – powiedział kard. Fernando Filoni. W czasie czwartego rozstrzygającego głosowania podczas konklawe był on skrutatorem, czyli osobą wyznaczoną do liczenia głosów.
Przywódcy religijni muszą z całej siły walczyć i sprzeciwiać się tej przemocy przeciwko ludzkości, która ma charakter bluźnierczy – powiedział w Asyżu sekretarz Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego.
Dziennik L'Osservatore Romano wywołał dyskusję wśród włoskich polityków i władz Rzymu artykułem, w którym skrytykowano sytuację, iż największy dworzec w Wiecznym Mieście wciąż nazywany jest Termini, mimo że nadano mu imię Jana Pawła II.
Przyznała, że udział w wydarzeniu z Papieżem był dla niej trudnym przeżyciem, zerwała bowiem swoje relacje z Kościołem w 2010 r.
To obecny wśród nas zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół – powiedział Leon XIV na pierwszym spotkaniu z kardynałami. Odwołując się do dziedzictwa Leona XIII, wyjaśnił genezę swego imienia. Stwierdził, że Kościół musi odpowiedzieć na kolejną rewolucję przemysłową i rozwój sztucznej inteligencji.
Już tylko 50 dni zostało do spotkania młodych, które odbędzie się pod hasłem: „W imię Ojca”
"W obliczu historii narodu żydowskiego, naznaczonej tragiczną i niewypowiedzianą zniewagą, przyznajemy ze wstydem: ileż to razy niewymawialne imię Najwyższego było używane do niewyobrażalnych, nieludzkich czynów!" - powiedział papież Franciszek na spotkaniu ze wspólnotą Żydów w Bratysławie.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Ojciec Święty wzywa nas, byśmy „nie popadli w obojętność” i byli „budowniczymi jedności”, modląc się wraz z nim do „Boga pokoju” za tamtejsze wspólnoty.