Przemówienie powitalne na krakowskich błoniach
Pragnę też ze wszystkich moich sił służyć tej wielkiej sprawie, do której zostałem powołany: posłannictwu Ewangelii, dziełu zbawienia. Dziękuję wam za to, że mnie w tym stale duchowo wspomagacie, przede wszystkim przez wasze modlitwy.