Nawet w "czerwonej" szkole tego dnia panowało nieznośne podniecenie. Przyjeżdża papież! Będą pokazywać w telewizji! Wypadało udawać, że nic się nie stało. Ale jak nie zobaczyć tej historycznej chwili? Jak nie uczestniczyć, choćby biernie, w wydarzeniu bez precedensu w tysiącletniej historii Polski?
Byli to m.in. uczniowie ostatniej w tym kraju szkoły rezydencjalnej.
Od rana wiele osób zmierzało z centrum miasta w kierunku Łagiewnik. W zwartym szyku maszerowała m.in. śpiewając dziarsko żeńska drużyna Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej "Agrykola", majaca pomagać w utrzymaniu porządku.
W czerwcu Ojciec Święty odwiedzi ten region.
Trzy dominikanki ze Stanów Zjednoczonych przybyły już do Sydney, by pomagać w przygotowaniach do przyszłorocznych Światowych Dni Młodzieży. Są jednymi z pierwszych wolontariuszy, którzy wspomagać będą organizatorów tego wydarzenia.
- Dzięki misjonarzom, również z Polski, w naszym kraju jest wielu chrześcijan - mówi Modeste.
„Nie bez żalu" Benedykt XVI żegnał się z Francją, wyruszając z Lourdes w drogę powrotną do Rzymu. Papież wyznał to w przemówieniu lotnisku, gdzie żegnał go m. in. premier Francji, François Fillon.
Arka - ruch założony przez Jeana Vaniera - obchodzi w tym roku 50-lecie swego istnienia.
Nie doszło do spotkania znanych krytyków komunistycznego reżimu z Franciszkiem - donoszą kubańskie kręgi opozycyjne.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.