Godzina 16.40. Na lotnisku w Krakowie-Balicach czeka na Ojca Świętego już kilkanaście tysięcy ludzi.
Bracia Golcowie śpiewają, kolejni pielgrzymi nadciągają. Samolot jest już przygotowany. Nie ma przy nim windy, z której Papież korzysta gdy czuje się źle. Znaczy to, że Jan Paweł II wejdzie na pokład po schodach.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Papież ponownie zwraca uwagę na katastrofę humanitarną, jaka rozgrywa się w dżungli Darién
Mówiąc też o trwających konfliktach, prosił o wysiłki na rzecz negocjacji, by zakończyć wojny.