Armenia, Erywań, ks. Kazimierz Sowa
Papież przypomniał także wcześniejsze spotkania ze zwierzchnikami Kościoła ormiańskiego, wskazując na bliskie, ekumeniczne relacje łączące Kościół katolicki z Apostolskim Kościołem Ormiańskim. Jan Paweł II powiedział, że tu właśnie w Eczmiadzynie, z duszą przepojoną radością odwzajemnia pocałunek pokoju, którym Garegin II, zwierzchnik tego Kościoła, obdarzył go w listopadzie ubiegłego roku. u grobu apostoła Piotra w Rzymie.
Sam Eczmiadzyn powitał Papieża bardzo gorąco - kilka tysięcy osób oczekiwało Papieża na trasie przejazdu, a miasto zostało przystrojone papieskimi i ormiańskimi flagami. Do samej katedry Papież wszedł po specjalnie przygotowanych podestach (takie same wykonano także w innych miejscach, które nawiedzi Ojciec Święty), a towarzyszyli mu jego najbliżsi współpracownicy - bp Stanisław Dziwisz i bp Pierro Marini.
W czasie trzydniowego pobytu w Armenii Ojciec Święty będzie mieszkał w rezydencji katolikosa Garegina. Dziękując za to niezwykłe zaproszenie, za "ten znak miłości" Jan Paweł II podkreślił, że "po raz pierwszy papież rzymski podczas całego pobytu w jakimś kraju mieszka w domu swego Brata, który przewodniczy jednemu z chwalebnych Kościołów Wschodu i dzieli z nim codzienne życie pod tym samym dachem.
«« |
« |
1
|
2
|
3
|
4
|
» | »»