Dwie osoby zginęły, a dwie kolejne zostały ranne w zamachu na koptyjski kościół niedaleko Misraty na wschodzie Libii.
Napastnicy rzucili granat w grupę wiernych opuszczających w minioną sobotę (29 grudnia) świątynię po wieczornym nabożeństwie. Poważnie uszkodzony został także sam budynek. Zajście wywołało napięcie między Libią a Egiptem, skąd pochodzą Koptowie. Egipski MSZ zażądał wyjaśnienia sprawy, ukarania zamachowców oraz zapewnienia ochrony chrześcijańskim miejscom kultu w Libii.
Papież Franciszek spotkał się z 50 tys. przedstawicieli włoskiej Akcji Katolickiej.