Nie jesteśmy już Inkwizycją – mówi prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. Luis Francisco Ladaria Ferrer w wywiadzie udzielonym dziennikowi „L'Osservatore Romano”. Misją tej najstarszej watykańskiej dykasterii jest „troska o wierność nauczaniu Apostołów”.
Kongregacja Nauki Wiary ma swe początki w założonej w 1542 roku przez Pawła III komisji złożonej z sześciu kardynałów, której zadaniem było czuwanie nad sprawami wiary. Była ona trybunałem sądzącym w sprawach o herezję i schizmę. Zwano ją Świętą Rzymską i Powszechną Inkwizycją. W 1555 roku Paweł IV upoważnił ją do sądzenia także w kwestiach moralnych. Reforma kurii rzymskiej za Sykstusa V w 1588 roku rozszerzyła jej kompetencje na wszystko, co bezpośrednio lub pośrednio dotyczy wiary i moralności. W 1908 r. św. Pius X zmienił jej nazwę na Kongregację Świętego Oficjum, zaś Benedykt XV w 1917 roku (po likwidacji Kongregacji Indeksu) powierzył jej publikowanie kolejnych edycji Indeksu Ksiąg Zakazanych.
W 1965 roku św. Paweł VI zmienił jej nazwę na Kongregację Nauki Wiary, powierzając jej zadanie ochrony i promowania wiary, a także zastępując – gdy chodzi o metody działania – potępienie na korektę błędów. Zlikwidował też Indeks Ksiąg Zakazanych. Wreszcie w 2001 roku św. Jan Paweł II powierzył kongregacji sądzenie spraw związanych z najpoważniejszymi przestępstwami, w tym wykorzystywaniem seksualnym, co potwierdzili i rozszerzyli jeszcze Benedykt XVI i Franciszek.
- Przeszłość naszej kongregacji wciąż ciąży, ale ludzie nie zawsze zdają sobie sprawę z głębokich zmian, jakie w ostatnich czasach zaszły w Kościele i w kurii rzymskiej – wskazuje kard. Ladaria. – Nie jesteśmy już Inkwizycją. Indeks [Ksiąg Zakazanych] już nie istnieje. Naszą misją jest wspieranie i ochrona nauczania na temat wiary. Zadanie to zawsze będzie konieczne w Kościele, którego obowiązkiem jest przekazywanie nauczania Apostołów nowym pokoleniom. To, co nazwano „strzeżeniem prawdziwej doktryny” narodziło się wcześniej niż Święte Oficjum, bo już w Nowym Testamencie. Świadczy o tym wiele soborów, synodów itp. Oczywiście, konkretny sposób wypełniania tego zadania zmieniał się w ciągu wieków i możemy myśleć, że jeszcze się zmieni. Ale troska o wierność nauczaniu Apostołów pozostanie na zawsze – tłumaczy hiszpański jezuita.
Wskazuje, że choć kongregacja pracuje w Rzymie, to jej misja ma charakter powszechny i publikowane przez nią dokumenty dotyczą całego Kościoła. Odbywają też się okresowe spotkania z komisjami doktrynalnymi konferencji biskupich na różnych kontynentach (w ostatnich latach: w Dar- es-Salaam dla Afryki, w Budapeszcie dla Europy i w Bangkoku dla Azji oraz dwukrotnie w Indiach). Nie można też zapomnieć o spotkaniach z biskupami przyjeżdżającymi do Rzymu z wizytą „ad limina Apostolorum”, które „mają duże znaczenie oraz zabierają nam dużo czasu i dużo energii”.
Kardynał podkreśla, że wizyty „ad limina” służą m.in. uwrażliwianiu episkopatów różnych krajów na problem wykorzystywania seksualnego, by ukazać, że „w Kościele nie ma bezkarności”. – Niestety w w ostatnich miesiącach z powodu pandemii musieliśmy zawiesić te spotkania – ubolewa purpurat.
Odnosząc się do papieskiego wezwania do wychodzenia Kościoła na peryferie, prefekt Kongregacji Nauki Wiary zauważa, że „są różnego rodzaju peryferie”. – Osoby, które musimy wysłuchać, problemy, które musimy rozwiązać dotykają prawdziwych peryferii, choć nie tak widocznych jak inne, lecz przez to nie mniej rzeczywistych i bolesnych. Nie zapominajmy, że nierzadko ofiary wykorzystywania są wśród najuboższych z ubogich – mówi kard. Ladaria, zapewniając, że Kongregacja zajmuje się każdym zgłoszonym przypadkiem.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.