Papież Franciszek podziękował królowi Bahrajnu za podarowanie katolikom terenu pod budowę kościoła. Zostanie on wzniesiony w stołecznym Manamie.
Dziękując za teren pod budowę katedry Ojciec Święty napisał w specjalnym liście przekazanym królowi przez nuncjusza apostolskiego abp. Petara Rajiča, że dar ten jest wyrazem wzajemnego szacunku oraz woli poszanowania ludzi różnych religii i przekonań. Ze swej strony władca zapewnił Papieża, że pragnie w swym kraju być orędownikiem tolerancji religijnej.
Katedra będzie nosić wezwanie patronki Królestwa Bahrajnu, Matki Bożej Arabii. Jej budowa wywołał otwarty spór między królem Hamadem bin Isadem Al Khalifem a muzułmańskimi duchownymi, którzy stwierdzili, że na Półwyspie Arabskim i w kraju o większości muzułmańskiej nie wolno budować katolickich świątyń. W Kuwejcie islamscy parlamentarzyści zaproponowali ustawę, w myśl której zakazano by budowania nowych kościołów. Natomiast Wielki Mufti Arabii Saudyjskiej postulował zniszczenie wszystkich kościołów chrześcijańskich na Półwyspie Arabskim, miejscu narodzin Mahometa.
Papież kontynuuje tradycję zapoczątkowaną przez swoich poprzedników.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.