Papież Franciszek zamierza dalej mieszkać w watykańskim Domu Świętej Marty, bo nie chce być izolowany i wie, że doprowadza "do szału" watykańską ochronę wychodząc do ludzi. Poinformował o tym zaprzyjaźniony z Jorge Mario Bergoglio ksiądz z Argentyny.
Ksiądz Jorge Chichizola z miasta Posadas, cytowany przez włoskie media, opowiedział o swej telefonicznej rozmowie z papieżem, który zadzwonił do niego z życzeniami urodzinowymi.
Argentyński duchowny ujawnił, że jednym z tematów jego rozmowy z Franciszkiem była jego decyzja o pozostaniu w watykańskim hotelu, w którym mieszka od konklawe i o tym, by nie wprowadzać się do papieskiego apartamentu w Pałacu Apostolskim.
Mówiąc o pobycie papieża w Domu Świętej Marty ksiądz Chichizola stwierdził: "Uważa on za coś pozytywnego to, że może dzielić się wiadomościami i komentarzami z innymi mieszkańcami domu oraz to, że nie jest odizolowany".
"Powiedział mi też, że doprowadza ochronę do szału, bo ciągle zbliża się do ludzi" - dodał argentyński ksiądz.
Od swego wyboru Franciszek wielokrotnie wychodził do wiernych. Ma również zwyczaj wysiadania z papamobile, którym objeżdża plac Świętego Piotra, aby pozdrowić i pobłogosławić chorych oraz niepełnosprawnych.
 
						
					
				Tarek Mitri, wicepremier Libanu przed pielgrzymką Leona XIV do tego kraju.
 
						
					
				Papieska pielgrzymka do Turcji zaplanowana jest na 27–30 listopada.
 
						
					
				 
						
					
				Papieska pielgrzymka do Turcji zaplanowana jest na 27–30 listopada.
 
						
					
				Papież nie kontynuował jubileuszowego cyklu katechez, a tę poświęcił Nostra aetate.
 
						
					
				Ekumeniczne i międzyreligijne spotkanie modlitewne w Koloseum.
 
						
					
				13 kwietnia 1986 r. Jan Paweł II jako pierwszy w historii Papież odwiedził rzymską synagogę.