Człowiek zawsze może przekroczyć siebie, otwierając się na Boga i podążając do świętości. Papież Franciszek mówił o tym kolejnej ze środowych katechez nt. wad i cnót. Wskazał, że nowy cykl rozważań przypomina o duchowej walce chrześcijanina, która jest nieodłączną częścią życia każdego z nas.
Ojciec Święty przywołał powiedzenie jednego z ojców pustyni: „Zabierz pokusy, a nikt nie będzie zbawiony”. Podkreślił, że święci nie są ludźmi, którym oszczędzono pokus, lecz świadomymi tego, że w ich życiu wielokrotnie pojawiają się pokusy czynienia zła, które należy odkryć i oprzeć się im. Wskazał, że wszyscy jesteśmy kuszeni i wszyscy musimy się nauczyć, jak postępować w takich sytuacjach.
Papież podkreślił, że przez chrzest w Jordanie, na który Jezus czeka stojąc w kolejce z grzesznikami i przez bycie kuszonym na pustyni, ukazuje On solidarność z naszą kruchą ludzką naturą. „Jezus nigdy nie zostawia nas samych, towarzyszy nam także w trudnych mementach, gdy potykamy się o własne grzechy, towarzyszy nam i zawsze wybacza” – podkreślił Ojciec Święty.
Ojciec Święty podkreślił, że walka duchowa prowadzi nas do bliższego przyjrzenia się tym wadom, które nas trzymają w niewoli, i do podążania, z pomocą Bożej łaski, w kierunku tych cnót, które mogą w nas rozkwitnąć, wnosząc w nasze życie wiosnę Ducha.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.