Św. Bernard z Clairvaux przeciw przeładowaniu duchowego przywództwa elementami administracyjnymi
W ramach cyklu na temat prymatu papieskiego dzięki uprzejmości i za zgodą Wydawnictwa Wam publikujemy fragment książki Klausa Schatza "Prymat papieski od początków do współczesności"
W piśmie Bernarda „De consideratione”, napisanym około 1145 roku dla współbrata zakonnego z zakonu cystersów, który jako Eugeniusz III został papieżem, znajdujemy stosowne „zwierciadło papieża”. Bernard pisze w epoce, w której dawno już przebrzmiały walki okresu gregoriańskiego, a papieskie przewodnictwo nad Kościołem jest mocno utrwalone. Duch rozmachu i reformy wydaje się osłabiony również w Rzymie. Grozi to tym, że papiestwo duchowego przywództwa przeobrazi się w papiestwo prawnego zarządzania.
Bernard kontynuuje najpierw rozważania nad dwoma pojęciami, które mają już swą historię oraz są znamienne dla przemiany relacji prymatu i innych urzędów w Kościele. Papież powołany jest in plenitudinem potestatis (do pełni władzy), inni tylko in partem sollicitudinis (do udziału w odpowiedzialności). Z tą parą pojęć spotykamy się najpierw u Leona Wielkiego, dla którego nie oznacza ona relacji papieża do biskupów, lecz wyłącznie do biskupa Tesalonik jako apostolskiego wikariusza papieża dla Ilirii i Grecji[1]. W dalszej kolejności pojawia się ona u Pseudo-Izydora: Kościół rzymski powołał inne Kościoły, by go reprezentowały poprzez udział w trosce pasterskiej, a nie w sprawowaniu pełni władzy[2]. Chodzi więc o prawo biskupów do apelacji w każdym czasie do Rzymu. "Inne Kościoły" są Kościołami metropolitalnymi; ich władza, szczególnie w procesach biskupich, jest "reprezentacją" Kościoła rzymskiego i udziałem w jego władzy. U Bernarda po raz pierwszy myśl ta znalazła zastosowanie – nie wprost, ale enpassant – w opisaniu relacji między papieżem i biskupami. Wypowiedź na ten temat jest następująca: „twoja (papieża) władza rozciąga się na cały krąg ziemi, władza zaś innych tylko na ich własne Kościoły. Bernard przedstawia to w typowo średniowiecznej, alegorycznej egzegezie: według J 21,7 Piotr, widząc, że to jest Pan, rzuca się w morze, podczas gdy apostołowie podążają w swych łodziach; morze oznacza świat, łodzie zaś poszczególne Kościoły; Piotr nie otrzymuje własnej łodzi, tak jak pozostali apostołowie, ale cały świat, aby mu przewodzić. Podobnie Mt 14: apostołowie pozostają w swych łodziach jako w swych własnych Kościołach, Piotr natomiast kroczy jak Chrystus po wodzie; wiele wód oznacza według Ap 17,15 mnogość ludów, a więc Piotr jest jedynym zastępcą Chrystusa, który ma przewodzić niejednemu ludowi, ale wszystkim[3].
Główny akcent tego zwierciadła papieża jest jednak akcentem krytycznym. Bernard zwraca się przeciw przeładowaniu duchowego przywództwa elementami administracyjno-prawnymi. Reprezentuje on w pierwszym rzędzie duchowo-charyzmatyczne, a nie jurysdykcyjno-administracyjne, rozumienie urzędu papieskiego; papież przede wszystkim winien inspirować, a nie zarządzać. W Rzymie nie powinny panować „prawa Justyniana" zamiast praw Chrystusa; papież winien być następcą Piotra, a nie „następcą Konstantyna".
W tym kontekście Bernard podkreśla, że udzielona papieżowi „pełnia władzy" nie może być glejtem do samowolnej centralizacji i uszczuplania praw biskupów. Papież otrzymał swój urząd jako posługę, a nie jako panowanie. Winien on utrzymywać zwykły porządek Kościoła, a nie niszczyć go. Pismo kieruje się przede wszystkim przeciw wzrastającym egzempcjom:
Przemawia przeze mnie niezadowolenie i skarga wielu lokalnych Kościołów. Krzyczą one i skarżą się, ponieważ odcina się im gałęzie, członki... Biskupom zabiera się opatów, arcybiskupom biskupów, a patriarchom i prymatom biskupów... Zostałeś ustanowiony do tego, by strzec stopni godności i rangi każdego... Czy naprawdę uważasz, że wolno ci okaleczać Kościół w jego członkach, niszczyć porządek i zmieniać granice, jakie ustanowili twoi poprzednicy?[4].
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.