Znalazło się tam między innymi głośne potępienie dla posiadania broni jądrowej, ale poruszono także kilka innych, ważnych zagadnień.
Papież Franciszek:
Tak, są to konkretne rzeczy. Wenezuela poprosiła o mediację, a Stolica Apostolska była zawsze gotowa. Jest dobra relacja; jesteśmy gotowi pomóc w razie potrzeby. Boliwia zrobiła coś podobnego, ale wciąż nie wiem, w którą stronę, muszę zobaczyć, chociaż zwróciła się również do ONZ z prośbą o wysłanie delegatów, a nawet niektórych krajów Unii Europejskiej. Nie wiem, czy Chile poprosiło o mediację międzynarodową. Brazylia z pewnością nie, ale tam też są problemy. To trochę dziwne, nie chciałbym powiedzieć więcej słowa, ponieważ jestem niekompetentny, bo nie przebadałem dobrze, i uczciwie mówiąc nie rozumiem dobrze problemu.
Ale skorzystam z pani pytania: mało mówiliście o Tajlandii, a Tajlandia to coś innego, inna niż Japonia, inna kultura, zupełnie inna, kultura transcendencji, a także kultura piękna, różna od piękna Japonii: kultura z wielką biedą i wielkim bogactwem duchowym. Ale jest też problem, który rani serce i sprawia, że myślimy o „Grecia e le altre” [książka Valentiny Alazraki]. Jest ona mistrzynią w tym problemie wyzysku. Dobrze go pani przestudiowała i pani książka uczyniła wiele dobrego. A Tajlandia, niektóre miejsca w Tajlandii są brutalne, są trudne w tym zakresie. Ale jest południowa Tajlandia, jest też piękna Tajlandia północna, do której nie mogłem się udać, plemienna Tajlandia, tak jak są plemienne północno-wschodnie Indie, które mają zupełnie inną kulturę. Przyjąłem około dwudziestu osób z tego rejonu, pierwszych chrześcijan, pierwszych ochrzczonych, którzy przybyli do Rzymu z inną kulturą, kulturami plemiennymi, dobrze znanymi w Indiach, ale w Tajlandii nadal nie zna się ich dobrze; to na północy. A Bangkok, jak widzieliśmy, jest bardzo nowoczesnym miastem, jest silnym, dużym miastem, ale ma inne problemy niż w Japonii i ma bogactwa inne niż w Japonii. To jest ważne. Chciałem jednak podkreślić problem wyzysku i dziękuję pani za tę książkę.
Chciałbym również podziękować „zielonej księdze” [L’alfabeto verde di Papa Francesco] Francii Giansoldati ... gdzie ona jest? Ach, jest tam. Dwie kobiety, które są na pokładzie i każda z nich napisała książkę, która porusza dzisiejsze problemy: problem ekologiczny, problem zniszczenia Matki Ziemi, środowiska; i problem wyzysku człowieka, którego pani dotknęła. Widać, że kobiety pracują więcej od mężczyzn i są zdolne: dziękuję. Dziękuję wam obu za ten wkład. Dziękuję. I wciąż mam w sercu koszulkę Rocío [nawiązanie do koszuli młodej meksykańskiej kobiety zamordowanej, którą Valentina Alazraki podarowała papieżowi podczas ostatniego wywiadu].
I wam wszystkim dziękuję za zadawanie bezpośrednich pytań, dziękuję. To dobrze, zawsze dobrze. Módlcie się za mnie. Smacznego obiadu. Dziękuję.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.