Znalazło się tam między innymi głośne potępienie dla posiadania broni jądrowej, ale poruszono także kilka innych, ważnych zagadnień.
Hiroszima była prawdziwą katechezą humanistyczną dotyczącą okrucieństwa. Okrucieństwo. Nie mogłem zobaczyć muzeum w Hiroszimie, ponieważ miałem czas tylko na spotkanie, był to bardzo intensywny dzień, ale mówią że to muzeum ukazuje rzeczy przerażające. Listy od szefów państw, od generałów, którzy wyjaśnili, jak można uczynić jeszcze większą katastrofę. Dla mnie było to o wiele bardziej poruszające doświadczenie niż Nagasaki. W Nagasaki było doświadczenie męczeństwa: widziałem trochę „w przelocie” muzeum męczeństwa; natomiast pobyt w Hiroszimie był bardzo wzruszający. I tam powtórzyłem, że użycie broni nuklearnej jest niemoralne - musi ono wejść do Katechizmu Kościoła Katolickiego, i to nie tylko wykorzystanie, ale także posiadanie, ponieważ awaria lub szaleństwo jakiegoś władcy, szaleństwo jednego może zniszczyć ludzkość. Pomyślcie o powiedzeniu Einsteina: „Czwarta wojna światowa będzie na kije i kamienie”.
Matteo Bruni:
Drugie pytanie zada dr Kawarada, który pracuje dla „Asahi Shimbum”.
Shinichi Kawarada, „The Asahi Shimbum”:
Dzień dobry, Ojcze Święty. Chciałbym zadać pytanie na temat energii atomowej. Jak słusznie wskazałeś, trwałego pokoju nie można osiągnąć bez rozbrojenia. Japonia jest krajem, który cieszy się amerykańską ochroną jądrową, a także jest producentem energii jądrowej, co pociąga za sobą ogromne ryzyko dla środowiska i ludzkości, jak to tragicznie wykazała awaria w Fukushimie. W jaki sposób Japonia może przyczynić się do osiągnięcia światowego pokoju? Czy elektrownie jądrowe powinny być wyłączone? Dziękuję.
Papież Franciszek:
Wracam do posiadania przemysłu nuklearnego. Awaria zawsze może się zdarzyć. Doświadczyliście tego, nawet potrójnej katastrofy, która wyrządził tak wiele zniszczeń. Energia jądrowa znajduje się na krawędzi. Wykluczmy broń, ponieważ jest to zniszczenie. Jednak wykorzystanie energii jądrowej jest bardzo ograniczone, ponieważ nie osiągnęliśmy jeszcze całkowitego bezpieczeństwa. Nie dotarliśmy do celu. Możesz mi powiedzieć: „Tak, nawet przy użyciu elektryczności można spowodować katastrofę z powodu braku bezpieczeństwa”. Ale to mała katastrofa. Katastrofa nuklearna, elektrowni jądrowej będzie poważną katastrofą. A jeszcze nie zostało wypracowane bezpieczeństwo. Ja - ale to osobista opinia - nie użyłbym energii jądrowej, dopóki nie będzie całkowitego bezpieczeństwa jej użytkowania. Ale nie znam się na tym i wypowiadam jedynie pewną ideę. Niektórzy twierdzą, że energia jądrowa jest sprzeczna z troską o stworzenie, że je zniszczy i że należy ją powstrzymać. To jest przedmiotem dyskusji. Ja pozostanę przy kwestii bezpieczeństwa. Nie ma zabezpieczeń, aby zapobiec katastrofie. Tak, jest jedna awaria na świecie na dekadę, ale potem [wpływa] na stworzenie: kataklizm energii nuklearnej wobec stworzenia, a także wpływający na osobę.
Katastrofa nuklearna na Ukrainie trwa od wielu lat. Odróżniam to od wojny, od broni. Ale tutaj jestem przekonany, że musimy przeprowadzić badania bezpieczeństwa, zarówno dotyczące katastrof, jak i środowiska. A jeśli chodzi o środowisko, uważam, że przekroczyliśmy granicę, przekroczyliśmy granicę: w rolnictwie, na przykład w stosowaniu pestycydów, w hodowli kurcząt - lekarze mówią matkom, aby nie karmiły dzieci kurczętami hodowlanymi, ponieważ są tuczone hormonami i zaszkodzą zdrowiu dzieci. Jest dziś wiele chorób rzadkich, które są dzisiaj z powodu złego wykorzystania dla środowiska. To choroby rzadkie. Kable elektryczne i wiele innych rzeczy ... Troska o środowisko to coś, co należy zrobić dzisiaj albo nigdy więcej nie będzie szans. Ale wracając do energii jądrowej: konstrukcja, bezpieczeństwo i ochrona środowiska.
Matteo Bruni:
Trzecie pytanie zada Elisabetta Zunica, która pracuje dla japońskiej gazety „Kyodo News”.
Elisabetta Zunica, Kyoto News:
Iwao Hakamada jest Japończykiem skazanym na śmierć i czeka na rewizję procesu. Był obecny na Mszy św. w Tokyo Dome, ale nie mógł porozmawiać z Waszą Świątobliwością. Czy mógłbyś potwierdzić, czy krótkie spotkanie z tobą było zaplanowane, czy nie? Temat kary śmierci w Japonii jest bowiem bardzo dyskutowany. Nieco ponad miesiąc przed modyfikacją Katechizmu na ten temat wykonano karę śmierci na aż 13 więźniach. W wystąpieniach z tej wizyty nie ma odniesienia do tego tematu. Dlaczego Wasza Świątobliwość nie chciał się wypowiedzieć przy tej okazji, a może istniała szansa, aby o tym porozmawiać z premierem Abe?
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.