Homilia w czasie Mszy Św. beatyfikacyjnej Karoliny Kózkówny; Tarnów, 10 czerwca 1987
[Na zakończenie Mszy św. Jan Paweł II powiedział:]
Drodzy bracia i siostry! Wszyscy pielgrzymi diecezji tarnowskiej i diecezji sąsiednich, wszyscy wyznawcy Chrystusa, synowie i córki zarówno Kościoła łacińskiego, jak też i żyjący wśród nas bracia Kościoła wschodniego, wszyscy zgromadzeni tutaj rolnicy.
Przybyłem na jubileusz, a jubileusz to znaczy radować się. Pan Jezus powiedział: "Przyjdę do was, ażeby radość wasza była pełna". Jako sługa Chrystusa pragnę, ażeby i radość Kościoła tarnowskiego była pełna i dlatego z okazji dwusetnej rocznicy istnienia diecezji, na prośbę kardynała metropolity krakowskiego i w imieniu całej prowincji kościelnej, po uzgodnieniu z odpowiedzialnymi dykasteriami Stolicy Apostolskiej, przyznaję w dniu dzisiejszym tytuł arcybiskupa waszemu pasterzowi. Jest to tytuł złączony z jego osobą jako biskupa tarnowskiego, po dwudziestu pięciu latach pasterzowania w tej diecezji, a także dla podkreślenia szczególnej służby Kościołowi powszechnemu, zwłaszcza na polu misji - wielu kapłanów i wiele sióstr zakonnych z tej diecezji pracuje na misjach, imię Kościoła tarnowskiego jest na misjach dobrze znane - oraz w uznaniu służby, jaką wasz biskup, biskup tarnowski, arcybiskup Jerzy Ablewicz spełniał wielokrotnie wobec Stolicy Apostolskiej. Szczęść Boże!
Jan Paweł II
"Nie wystarczy wyznawać wiarę, trzeba angażować się na rzecz dobra."
Leon XIV zapewnił Zełenskiego o modlitwie, by ucichł huk oręża.
Włoskie media przytaczają fragmenty wywiadu 70-letniego Johna Prevosta.
Narody, nawet te najmniejsze i najsłabsze muszą być szanowane.
Rodzina w naszych czasach potrzebuje bardziej niż kiedykolwiek wsparcia, promocji, zachęty.
Wezwał ich do budowania świata, w którym władza poddana jest sumieniu.