Zakończyła się już wizyta kard. Parolina w Rosji. 24 sierpnia wróci on do Rzymu. Co podczas tej wizyty się wydarzyło?
„Jesteście bliscy Ojcu Świętemu”
Wspólnota katolicka i całe społeczeństwo rosyjskie są bliskie sercu Ojca Świętego, z którym poczuwa się on do szczególnej bliskości po ubiegłorocznym historycznym i owocnym spotkaniu z patriarchą Cyrylem w Hawanie. Zapewnił o tym wiernych zgromadzonych w moskiewskiej katedrze katolickiej pw. Niepokalanego Poczęcia NMP kard. Parolin 21 sierpnia wieczorem podczas Mszy św., którą wraz z nim koncelebrowali wszyscy rosyjscy biskupi katoliccy.
Gościa z Watykanu powitał serdecznie w imieniu wszystkich obecnych arcybiskup metropolita archidiecezji Matki Bożej w Moskwie Paolo Pezzi. Przypomniał, że jest to druga wizyta sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej w Rosji – jako pierwszy był kard. Angelo Sodano, który 12 grudnia 1999 r. uroczyście konsekrował tę katedrę, zwróconą katolikom po wielu dziesięcioleciach. Mówca zapewnił, że katolicy rosyjscy odbierają pobyt kard. Parolina wśród nich jako znak obecności samego Ojca Świętego i „dziękują Bogu za taki podarek”.
Następnie rozpoczęła się Msza św., w czasie której kazanie wygłosił główny celebrans. Oparł je na przeczytanym w czasie tej liturgii fragmencie Ewangelii św. Łukasza, mówiącym o zwiastowaniu Najświętszej Maryi Pannie. Zwrócił uwagę, że wydarzenie to jest odbiciem wzajemnych więzi między Bogiem a człowiekiem. Chrystus jest światłem, ale „delikatnym”, które „nie oślepia”, ale rozświetla drogę i wskazuje jej kierunek – powiedział kardynał. Dodał, że światło to pobudza do życia prostego, przejrzystego, dążącego do tego, co najistotniejsze, czyli do potrzeby Boga. Człowiek zaś, tak jak Maryja, jest powołany do „zawierzenia Duchowi Świętemu” z gotowością otwarcia się na Jego działanie – podkreślił gość z Watykanu.
Zauważył, że „takie zaproszenie nieustannie dźwięczy w orędziach papieża Franciszka i patriarchy Cyryla za każdym razem, gdy pytają ich, jak możemy kontynuować drogę wzajemnego zbliżenia, braterstwa i współpracy, którą zapoczątkowali spotkaniem na Kubie”. „Wspólnota między chrześcijanami to nie tylko owoc planów i programów ludzkich, ale przede wszystkim jest wynikiem pobudzania przez Ducha Świętego, w którego głos winniśmy się uważnie wsłuchiwać, być podatni na Jego działanie i wyrażać Mu wdzięczność” – zaznaczył kard. Parolin.
Razem z nim Eucharystię sprawowali liczni księża, w tym abp Pezzi oraz biskupi: Clemens Pickel z Saratowa, zarazem przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Rosji, Joseph Werth SI z Nowosybirska i Cyryl Klimowicz z Irkucka, a także nuncjusz apostolski w Rosji abp Celestino Migliore. Koncelebrowali ponadto ordynariusz dla Europy Wschodniej Ormiańskiego Kościoła Katolic kiego abp Raphael Minassian i współpracownik Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej ks. prał. Visvaldas Kulbokas, który w latach 2009-12 był radcą nuncjatury w Moskwie a w lutym 2016 r. brał udział w historycznym spotkaniu papieża i patriarchy w stolicy Kuby.
Ponadto jako goście obecni byli przedstawiciele Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, m.in. sekretarz Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego ds. stosunków międezychrześcijańskich o. hieromnich Stefan (Igumnow) i inny pracownik tego Wydziału ks. Aleksij Dikariow, przedstawiciel Kościoła Prawosławnego Ziem Czeskich i Słowacji przy patriarsze moskiewskim o. archimandryta Serafin (Szemiatowski), ordynariusz diecezji nowonachiczewańskiej i rosyjskiej Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego Ezras Nersisjan.
Przybyli też przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, akredytowani w Moskwie.
Wizyta w Rosji była dopełnieniem podróży, jakie kardynał odbył w minionych latach do państw tego regionu Europy. Od czasu nominacji na sekretarza stanu w 2013 r. odwiedził on Białoruś, państwa kaukaskie, bałtyckie i Ukrainę.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.