Mimo licznych obaw, jakoby dzieci padły ofiarą halucynacji, (...) duch mój utwierdzał się coraz bardziej w przekonaniu o niezwykłym przeznaczeniu Fatimy jako miejsca wybranego przez Królową Niebios, aby stało się ono sceną cudownych zjawisk będących wyrazem Jej dobroci i miłosierdzia.
Po skończonej rozmowie, skierowałem się do domu pozostałych dzieci, gdzie przeprowadziłem z nimi wywiad w obecności ich ojca i niektórych sióstr. Najpierw rozmawiałem z Hiacyntą.
Czy Matka Boża prosiła was, abyście odmawiali cząstkę różańca?
Tak.
Kiedy to uczyniła?
Gdy objawiła się po raz pierwszy.
Czy ty także słyszałaś tajemnicę, czy słyszała ją tylko Łucja?
Ja też ją słyszałam.
Kiedy ją usłyszałaś?
Podczas drugiego objawienia, w dniu św. Antoniego.
Czy dotyczy ona tego, że staniecie się bogaci?
Nie.
Czy może tego, żebyście zawsze byli dobrzy i szczęśliwi?
Tak. To dla dobra nas wszystkich.
I żebyście kiedyś trafili do Nieba?
Nie.
Nie możesz ujawnić tajemnicy?
Nie mogę.
Dlaczego?
Ponieważ Matka Boża powiedziała, żeby nikomu nie mówić.
A gdyby ludzie dowiedzieli się treści tajemnicy, byliby zmartwieni, smutni?
Tak.
W jakiej pozycji Matka Boża trzymała ręce?
Były uniesione.
Zawsze?
Czasami zwracała dłonie w kierunku nieba.
Ile masz lat?
Skończyłem dziewięć.
Czy widzisz Matkę Bożą i słyszysz, o czym mówi?
Widzę Ją, ale nie słyszę tego, co mówi.
Czy wokół Jej głowy widać jakiś blask?
Tak.
Dobrze widzisz Jej twarz?
Tak, ale z powodu światła widzę Ją jedynie niewyraźnie.
Czy Jej szata ma jakieś zdobienia?
Ma złote tasiemki.
Jakiego koloru jest krzyżyk przy różańcu?
Jest biały.
A łańcuszek?
Też biały.
Czy ludzie zasmuciliby się, gdyby poznali treść tajemnicy?
Tak.
Następnie rozmawiałem krótko z ojcem tych niewinnych pastuszków na temat wydarzeń, które tak bardzo go martwiły. Udzielił mi kilku istotnych informacji, które zamieszczam w tej pracy, ponieważ rzucają one ważne światło na owe zdarzenia.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.