Specjalnie dla nas papieską pielgrzymkę podsumowuje i komentuje O. JÓZEF AUGUSTYN
Chrześcijanie, który w lęku przed światem zamykają się w swoich wspólnotach czyniąc z nich getta, degradują swoje powołanie misyjne: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszystkim narodom". Wielkie imperium pogańskiego Rzymu nie było przez pierwszych uczniów odbierane jako zagrożenie dla ich wiary, ale jako wielkie wyzwanie i szansa. Czym będzie Unia dla naszej wiary nie zależy bynajmniej od Unii, ale od nas samych. Niewątpliwie wejście w europejskie struktury będzie ważnym egzaminem z autentyzmu wiary i życia moralnego Polaków.
Papież wielokrotnie wzywał Kościół w Polsce do otwarcia się na ducha misyjnego. Uczynił to także i w czasie tej pielgrzymki. Do dwóch i pół miliona ludzi na krakowskich Błoniach mówił: "Proszę was zatem, módlcie się, aby w Kościele w Polsce rodziły się coraz liczniejsze powołania misyjne. W duchu miłosierdzia nieustannie wspierajcie misjonarzy pomocą i modlitwą". W Polsce istnieje wiąż wielka obfitość powołań kapłańskich i zakonnych. To wielki dar hojności Boga. Jeżeli Kościół w Polsce pragnie go zachować, musi wziąć sobie do serca to "Piotrowe wezwanie".
W niektórych diecezjach polskich księża proboszczowie wręcz bronią się przed otrzymaniem kolejnego wikarego, a u naszych południowych i wschodnich sąsiadów, nie mówiąc w Afryce czy też w wielu krajach Ameryki Południowej i Azji, księża w niedzielę odprawiają po pięć czy też więcej Mszy św. Idąc za wezwaniem Piotra, seminaria polskie winny wychowywać alumnów nie tylko dla zaspokajania potrzeb własnej diecezji, ale dla całego Kościoła.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.